Maruda i fraza 'nic nie jest tym czym się wydaje…'

Maruda z przerażeniem patrzy na wydarzenia ostatnich dni wokół filmu 'Zielona granica'. Niby to kolejna awantura, która ma przykryć inne wydarzenia. Jednak styl i sposób prowadzenia nagonki na reżyserkę przekroczył kolejne granice i pozwolił Marudzie poczuć atmosferę późnych lat trzydziestych dwudziestego wieku.