Prawie jak w kinie...

Są wydarzenia, które bardziej niż inne skłaniają do wspomnień. Sprawiają, że nic nie jest już takie, jak przedtem. W ostatnim tygodniu przebiegło mi przed oczami niemal całe życie, a wszystko zaczęło się od tematu, którego rodowód sięga 1973 roku…

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się