Pożegnania

Telewizję oglądam sporadycznie, ale w poniedziałkowy wieczór włączyłam Teatr Telewizji, aby zobaczyć monodram Krystyny Jandy Zapiski z wygnania. Właśnie wtedy dowiedziałam się, że odszedł Jacek Zieliński. Ktoś kiedyś powiedział, że nieszczęścia chodzą parami i chyba miał rację, bo zaraz potem okazało się, że zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski...

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się