Prawie jak w kinie...

Gene Hackman nie żyje. Był aktorem wspaniałym, wielkim. Myślę, że każdy kto pamięta jego kreacje zgodzi się ze mną, że odeszła legenda. Nigdy nie zagrał kiepskiej roli. Nawet wcielając się w największych łajdaków porywał widownię.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się