Wspomnienia o Irku Iwańskim: Maciej Iwański

O własnym radiu mój Ojciec zaczął marzyć na długo zanim było to w ogóle możliwe. Przed zmianami ustrojowymi zdarzało się, że słyszałem, jak w rozmowach z kolegami, czy moją Mamą padały stwierdzenia o tym, że dobrze byłoby prowadzić stację radiową. Wtedy, w czasach komunistycznych, nie było mowy o własności – bardziej była to koncepcja autonomii, bliższej temu, co reprezentowało sobą studenckie radio Kortowo, gdzie moi rodzice się poznali.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze