Prezenter, dj, dziennikarz, poranny ptaszek. W zasadzie nic nie muszę dodawać, chociaż słowo "ptaszek"... Zresztą nieważne, bo dzieci mogą to czytać.
Był rok 2004, kiedy niczym bohater Kerouaca postanowiłem spakować cały dobytek i z malowniczego mazurskiego Giżycka ruszyć na podbój świata.