Aga: Od prawie dwóch lat spędzamy ze sobą każdy poranek w tygodniu, ale jesteśmy jak ogień i woda, nasza doba, a nawet poranki kompletnie się różnią.
Florek: Prawda, ja wstaję wcześniej, o 4:30, Ty się zawsze lepiej wyśpisz…
Aga: Bo Ty sobie smażysz rano jajka,