RadioNewsLetter - Wydanie 219

Numer wysłany 2005-01-25

Otrzymałam list: "Pisałaś, że RNL stał się mało prowokacyjny i chyba trochę tak jest - informacje PR i niewiele kontrowersji. Zastanawiałam się, jak można sprowokować naszą drogą radiową brać do dyskusji i wpadł mi do głowy pewien pomysł. (...)" Czekamy na pomysł(-y), a jeżeli chodzi o informacje PR. No cóż, jedne są lepsze inne mniej ciekawe, ale przecież dzięki nim wypełnia się medialne portale, a niektórzy je nawet dobrze sprzedają. Nic tylko pozazdrościć.

Świat według njusrumu...

Żeby dostać, trzeba dać. Żeby wygrać, trzeba grać. I żeby człowiek nie wiem jak się naprężał za cholerę tego nie zmieni. Uczciwego bliźniego mam na myśli, a nie dupoliza, który wygrywa życie na skróty. Po co więc podśmiewać się w POLITYCE z GAZETY WYBORCZEJ, że podwyższa nakład (czytaj: zysk) kolekcją literatury albo encyklopediami, skoro 'Niezbędniki inteligenta' dodane niegdyś do tygodnika miały ten sam cel.