RadioNewsLetter - Wydanie 325

Numer wysłany 2007-06-20

Drodzy czytelnicy, Otrzymałam list, w którym adresat zapytał mnie troskliwie i z sympatią, jaki my mamy interes, żeby robić taki portal radiowy za darmo? Oj, jakby się tak zastanowić... to chyba tylko taki, żebyście mieli swoje własne miejsce w przestrzeni wirtualnej. Są też tacy, którzy nie widzą żadnej różnicy między RNL, a innymi medialnymi portalami w Polsce. To chyba ze szkodą dla tych innych, bo przecież my tylko przynudzamy o radiu, prawda! Czytamy i nie ziewamy... miłej lektury alina

Golę się wieczorem… 24 godziny z życia porankowca: Marcin Łukawski - Trójka

Wstaję rano, za piętnaście trzecia, latem to już widno.

'Any one there' – to chyba najbardziej durnowata nazwa dla sygnału telefonicznego budzika. I dlatego został wybrany do 'budzika nr 1'. Jeśli go słychać, znak to, że jest 4.15. Oczywiście jest też 'budzik nr 2' – ustawiony pięć minut później. Taki system 'podwójnej większości' (nie mylić z pierwiastkiem) zdaje egzamin. Nie dlatego, że ja zasypiam, ale dlatego, że gamoń nr 1 czasem sobie odpuszcza.

Prawie jak w kinie...

Zdaniem specjalistów od psychologii filmu przebywanie w ciemnej sali projekcyjnej ma niezwykłą moc. Rekompensuje atawistyczną potrzebę człowieka do powrotu w to ciepłe, otulone mrokiem miejsce, w którym przebywaliśmy przed przyjściem na świat. I chociaż na ekranie oglądamy różne historie, w tej ciemnej sali czujemy się zawsze bezpiecznie. Czy aby na pewno? Wątpliwości pojawiają się po obejrzeniu najnowszego dzieła Davida Finchera. A ja mam mój najważniejszy soundtrack 2007. Zodiac...

Dobre na antenę!

++++ Kings Of Leon dają internautom czas do 15 lipca. Najlepiej wykorzystać go projektując t-shirt, który stanie się oficjalnym gadżetem najbliższej trasy koncertowej zespołu. Zwycięski projektant poza sławą i zwyczajowymi upominkami otrzyma gitarę Epiphone z autografami członków kapeli.