RadioNewsLetter - Wydanie 332

Numer wysłany 2007-08-28

Drodzy czytelnicy, Jeżeli ktoś z Was jest znudzony tekstami pisanymi przez Cesco to proszę natychmiast się zgłosić na dywanik do naszej wirtualnej redakcji. Oczywiście z gotowym tekstem do RNL. Tak na koniec wakacji poprosiłam Cesco, żeby puścił wodze fantazji o naszym rynku. Nie są to żadne złośliwości, ale i tak pewnie będą dąsy.:) serdecznie pozdrawiam alina

Wizytówka: Iga Mackiewicz - Eska

Szef muzyczny, porankowiec

Ciężko mi jest sobie przypomnieć, kiedy myśl o radiu zaświtała mi po raz pierwszy, ale musiało być to dość dawno. Pamiętam dobrze czasy, kiedy będąc małą dziewczynką z warkoczykami stworzyłam sobie w głowie radio Sher-Kan (do dziś nie wiem skąd ta nazwa...;) i zamęczałam swych rodziców relacjami na żywo z wydarzeń, które aktualnie przeżywałam. Co gorsza funkcja wewnętrznego radia uaktywniała mi się w najbardziej stresujących sytuacjach – takich jak zawody (jazda konna) i popisy na gitarze w kółku muzycznym (wielogodzinne ćwiczenia doprowadziły do kilku przeprowadzek w okolicy i opatentowaniu domowych sposobów na odciski na opuszkach). A do takiego prawdziwego radia trafiłam dzięki... Warszawie;).

Sekularyzacja muzyki?

W ostatnim miesiącu ukazała się znakomita płyta The City of Refuge Sanctuary Choir. Już dawno nie było tak świeżo brzmiącej płyty z muzyką gospel. Klasyczne czarne wokalizy połączone z nowoczesną, chociaż nie wyzbywającą się nawiązań do stylistyki lat 70. muzyką naprawdę łapią za serce. Biskup Noel Jones, który był pomysłodawcą nagrania płyty i jednocześnie kieruje chórem, uczynił rzecz wielką – udało mu się bowiem stworzyć współcześnie brzmiącą, będącą w stanie przemówić do wiele osób kolekcję znakomitych funkowych i soulowych rytmów, które nie wstydzą się wielbić Boga.