RadioNewsLetter - Wydanie 401

Numer wysłany 2009-02-18

Drodzy czytelnicy, Zima, zima... i tak jakoś musiałam się rozgrzać. Przesyłam cieple słowo dla wszystkich tutaj zaglądających - szalik:) Oby do wiosny! serdecznie pozdrawiam Alina

Zasięg techniczny, a zasięg tygodniowy i dzienny.

Zawsze, kiedy wyjeżdżam gdzieś w Polskę, służbowo albo prywatnie, staram się sprawdzić, jak daleko sięgają 'macki' mojej rozgłośni. Gdzie mogę jeszcze rozpoznać głos prezentera, a gdzie jest już tylko sumą mojej dźwiękowej wyobraźni i radiowego szumu. Za każdym razem jest trochę inaczej: a to polaryzacja trochę inna, a to pogoda lepsza lub gorsza, a to w końcu antena samochodowa inaczej 'łapie' falę. A kiedy jestem w studiu słuchacze donoszą czasem, że oto słuchają nas drogą radiową w Warszawie albo Lublinie, czasem nawet dalej. Miłe to.

Głos Niedźwiedzia

Kiedy się budzę rano, włączam radio i komputer. Dosypiam jeszcze z pół godziny. Radio z drugiego pokoju (mam tylko dwa!) przyjemnie dobudza. Wyglądam przez okno. Zima... Znaczy dziś jakaś przesadna zima. Miedzy 7 a 8 tak sypało, że już myślałem jak tu nie jechać do roboty. A potem nagle przestało, ulice zrobiły się czarne i droga na Czerską poszła prawie gładko. Zabrakło mi płynu do spryskiwania szyb.