Zaloguj się | Załóż konto

RadioNewsLetter - Wydanie 492

Numer wysłany 2011-03-24

Drodzy czytelnicy, Mieliśmy rozważać o czymś zupełnie innym, ale zmiany w Radiu Zet zdominowały wybór tematów. Rozważamy na ten temat sami, bo pójście do stacji i pytanie się o konkrety jeszcze nie ma sensu. Szkoda tylko, że nie zdążyłam zrobić rozmowy z Mateuszem, ale ponoć w sieci jest pełno z Nim wywiadów. Zawsze możecie sobie po-googlować. serdecznie pozdrawiam alina

Wizytówka: Marcin Michalski - Radio Gra Włocławek

Szef anteny z nadania, ale także DJ, reporter, wydawca, animator, konferansjer... w zależności od momentu dnia, sezonu, zapotrzebowania:) i chyba nigdy nie było tak w mniejszych stacjach, by można było zająć się wyłącznie jednym radiowym zawodem.

To już kilkanaście lat... Kiedy byłem małym chłopcem, hej: wyjazdy do Warszawy na Myśliwiecką, Niepodległości i rozczarowanie. Ktoś kiedyś, chyba Pan Niedźwiecki, powiedział, że jak się chce zostać tylko słuchaczem radia, to radia nie powinno się odwiedzać, bo traci magię. Ja tak miałem jako dziecko. Ale potem było już tylko lepiej.

Głos Niedźwiedzia

43 minuty muzyki, które zmieniły moje życie. Dziś jest 38 rocznica wydania płyty grupy Pink Floyd „The Dark Side Of The Moon”. 1973, to był niezły rok w muzyce. Zawsze możemy to sprawdzić w wikipedii, więc nie będę się mądrował. Pewnie kilka tygodni po wydaniu płyty nagrywałem tę muzykę z „MiniMaxu” Piotra Kaczkowskiego. Widziałem, jak się kręci taśma na moim Grundigu i bałem się, że nie uda się zarejestrować całego albumu.

Łobuz łobuzowi nierówny

Przedstawiciele ONZ nakazali Muchomorowi Kaddafi napisanie listu pożegnalnego do mieszkańców Libii. 'To gdzie oni teraz pójdą?' zapytał niefrasobliwie libijski dyktator, któremu ani w głowie abdykacja. Muchomor nie daje za wygraną. Na głowę sypią mu się bomby aliantów, Patrioty zaglądają mu do pałacu, zamrażają mu konta w bankach na całym świecie, a on spoko. Nic go nie rusza. Za to ruszyło i to mocno Chrisa Browna, który we wtorek przyćmił swoimi wyczynami samego Muchomora.

Prawie jak w kinie...

Elizabeth Taylor, Irena Kwiatkowska, John Barry, Krzysztof Kolberger, Gary Moore, Gerry Rafferty... A mamy dopiero marzec... Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że wielkie osobowości świata kina, muzyki odchodzą coraz częściej. Chciałabym nie mieć racji. Chciałabym wierzyć, że tylko tak mi się wydaje. A może mi się wydaje? Może kiedyś, jako osoba młodsza, nie zwracałam na to takiej uwagi, jak dziś... Bo czas zmienia perspektywę. Czasem bardziej niż nam się wydaje...