RadioNewsLetter - Wydanie 565

Numer wysłany 2013-01-17

Drodzy czytelnicy, Rozkręcamy się... i w tym rozkręcaniu bierze udział kilka osób. Każdy ma inne tempo. Jakoś tak koło środy musimy się zgrać. No to się zgraliśmy. I macie kolejny numer RNL, do lektury którego mile zapraszam. serdecznie pozdrawiam alina

24 godziny z życia porankowca: Justyna Dżbik - Czwórka

Moja przygoda z Czwórkowymi porankami zaczęła się dokładnie 2 lipca 2012 roku. Wtedy po raz pierwszy, po 6.00 zapytałam słuchaczy na antenie "Kto już nie śpi i dlaczego?" I ruszyła wielka, życiowa rewolucja...
Pamiętam pierwszy tydzień mojego niepohamowanego entuzjazmu, kiedy wstawałam codziennie o... 2.30. To była jakaś niesłychana adrenalina. Na szczęście szybko udało mi się ją opanować, bo jednak kilka miesięcy pracy „porankowa” nauczyły mnie nowej zasady "Mądrze rozkładaj siły! Nie spalaj wszystkiego na raz! Twój dzień będzie baaardzo długi!".

Na inauguracji Obamy nie będzie myszy

Zaczęli nas otaczać płotem. Budynek Głosu Ameryki jest usytuowany w odległości rzutu beretem od Kapitolu. Sprawdzałem osobiście przy pomocy beretu. W najbliższy poniedziałek będą się o nas ocierać setki tysięcy Amerykanów przybyłych do stolicy USA na ceremonię zaprzysiężenia prezydenta Baracka Obamy, właśnie przed Kapitolem. Nasza dyrekcja ze względów bezpieczeństwa woli, żeby do ocierania nie doszło, co najwyżej o siatkę.