Zaloguj się | Załóż konto

RadioNewsLetter - Wydanie 572

Numer wysłany 2013-03-07

Drodzy czytelnicy, Za dwa tygodnie będzie już po konferencji w Berlinie, która jest praktycznie wyprzedana. Mam nadzieję, że poznam tam ciekawych radiowców, że wrócę pozytywnie naładowana, i zainspirowana pod każdym względem. I kto wie, może... serdecznie pozdrawiam alina PS. wciąż nie wiemy, dlaczego część subskrybentów nie otrzymuje powiadomienia o nowym RNL.

Wizytówka: Marcin Dobrowolski - Radio PiN

Prezenter

Na początku była Trójka (o czym poniżej). Co tydzień, na siódmą rano, przyjeżdżałem spod Piaseczna aby patrzeć jak się robi radio podczas Zagadkowej Niedzieli. Kiedy trochę podrosłem dostawałem coraz poważniejsze zadania (oczywiście nieoficjalnie). W pewnym momencie w liceum stwierdziłem, że o wiele fajniejsze od nauki oksydacyjnej dekarboksylacji kwasu pirogronowego w cyklu Krebsa jest pomoc w tworzeniu ciekawych audycji.

Lubię czekać..

Czekanie jest podniecające. Ma w sobie obietnicę i znak zapytania. W epoce, gdy nie było jeszcze czasoumilaczy i grania, czekanie było nieodłączną częścią zainteresowania muzyką. Z powodu braku wujka za oceanem czy cioci na wyspach, skazany byłem na trzymanie ucha przytkniętego do radioodbiornika marki Adam i kciuka na klawiszu „start”, nieśmiertelnego ZK 140T. Cała operacja była skomplikowana logistycznie i wymagała wielu przygotowań.

Prawie jak w kinie...

Od kilkunastu dni zachwycam się soundtrackiem telewizyjnego serialu Smash. Musicalu inspirowanego życiem i karierą Marylin Monroe od roku emitowanego przez amerykańską sieć NBC. Klimatem album nawiązuje do klasyki złotej ery Hollywoodu, mojego ukochanego okresu w historii kina amerykańskiego. Ale niezwykła epoka nie jest moim jedynym punktem odniesienia. Równie wiele znaczą dla mnie nazwiska Marca Shaimana i Scotta Wittmana, którzy są autorami większości piosenek do filmu...