Zaloguj się | Załóż konto

RadioNewsLetter - Wydanie 690

Numer wysłany 2016-03-10

Drodzy czytelnicy, Mnie bardzo ucieszyła wiadomość, że Piotr Metz został szefem muzycznym Trójki. Zaskoczyła również, ale kto nie lubi być zaskakiwany:) Trójka pierwszy raz "pobiła" w słuchalności w Warszawie Radio Zet. To jest też zaskoczenie. A może się mylę? Więcej takich zaskoczeń? Na pewno jeszcze będą. I kto to mówi?.. no właśnie. Będziemy myśleć o Was w Paryżu, a ci którzy się wybierają obowiązkowo mają się stawić na zbiorowe zdjęcie. No i będziemy pić... champagne! Po to też tam jedziemy:) serdecznie pozdrawiam alina

Wizytówka: Hanna Dołęgowska - Czwórka

Redaktor naczelny, dziennikarz - niezależnie od pełnionej funkcji

Od pierwszego roku studiów starałam się mieć kontakt z dziennikarstwem w praktyce. Pisałam recenzje do działu telewizyjnego miesięcznika 'Film', jedne z pierwszych wprawek dziennikarskich udało mi się publikować w 'Świecie młodych'. Potem ruszyło Radio WaWa, w którym pracowałam jako reporter od jego startu. Ponieważ brakowało mi możliwości rozwinięcia skrzydeł i różnorodności zadań szukałam czegoś innego i tak trafiłam do Polskiego Radia do Czwórki.

Prawie jak w kinie...

Dawno nie pisałam o muzyce kina. Pora zatem nadrobić zaległości. Dziś będzie o wydawnictwie La-La Land Records, które specjalizuje się w reedycjach klasycznych soundtracków filmowych i telewizyjnych. Zaczęło się od tego, że pod koniec grudnia moją uwagę zwróciło jubileuszowe wydanie Tańczącego z Wilkami, z niepublikowanymi dotychczas kompozycjami Johna Barry’ ego. Od premiery westernu Kevina Costnera minęło pod koniec roku 25 lat. Jednak to, co podoba mi się najbardziej to fakt, że firma płytowa z kalifornijskiego Burbank nie zamyka się w jakimś określonym repertuarze. Soundtracki prezentują bardzo różną stylistykę, a wieloletnia historia kina stanowi dla wydawnictwa ponadczasową inspirację.

Eurowizja 2016: Szpak leci do Sztokholmu

To chyba najlepszy tytuł, jaki wyłapałem wśród wielu artykułów poświęconych rezultatowi polskich preselekcji. Michał pogodził zdecydowane faworytki do zwycięstwa, ale przypominam… W ostatnim tekście prosiłem, by w ostatecznych rozrachunkach nie zapominać o tym 25-latku. Michał Szpak do tej pory miał bowiem szczęście do głosowań telewidzów. Był już w swojej karierze 2. w X Factor, wygrał festiwal piosenki rosyjskiej, premiery w Opolu, aż w końcu wywalczył bilet na Konkurs Piosenki Eurowizji. Niezły wynik.