Drodzy czytelnicy,

Co tydzień szukam tematów i co tydzień mam mały kłopot. Wiecie dlaczego? Bo większość mówi, że nie ma o czym rozmawiać.

Jak to nie ma o czym rozmawiać? Pracujecie w radiu, w wymarzonym radiu, gdzie tematów jest więcej niż pracowników (nie mówię tutaj o Polskim Radiu) i nie ma o czym opowiadać?

Oczywiście, że tematy są wszędzie. Tylko trzeba Was zainspirować. I tak umotywowałam DJ Cinka do napisania o tym, o czym wspomniał mi prywatnie w mailu, gdy korespondowaliśmy w innej sprawie.

Tydzień temu Marcin Wojciechowski opisał zjawisko zatrudniania znanych postaci w radiu, a tym razem mamy reklamowy obrazek z Lublina.

Zapraszam i serdecznie pozdrawiam

Alina