Blues Corner 151

Nowe płyty są moją wielką radością, ale też i permanentną udręką. Układam je w specjalne kupki w zasięgu wzroku z obawy, że jak już raz włożę do odpowiedniej szuflady czy przegródki to zapomnę o nich, nie posłuchawszy.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze