Głos Niedźwiedzia
Subiektywny 'alfabet muzyki'. Pod takim hasłem gram prawdziwe złote przeboje codziennie o 12.45. To bardzo, bardzo fajna zabawa. Polecam ją i Wam. Satysfakcja gwarantowana. Właśnie wczoraj zacząłem drugą kolejkę. Na 'a' były już America i ABBA. To cudowna podróż po muzyce, głównie tamtych lat. A jeśli nie alfabet, to może kalendarz?
Komentarze