Kto pyta nie błądzi - pozory mylą
Musiałem odwiedzić lekarza. Czasem po prostu nie da się udawać, że jest się zdrowym. Wchodzę do gabinetu, grzecznie się witam:
- Dzień dobry – mówię.
- Dzień dobry – odpowiada lekarz. – Oj, coś z gardłem nie tak...
- Panie doktorze, ale ja mam po prostu taki głos... Coś innego mnie do pana sprowadza.
- A ja myślałem, że to gardło, tak pan mówi...