Głos Niedźwiedzia

Nie wiem, czy jeszcze lubię święta. Sprawdzę to za kilka dni. Świętowanie odbija się na zdrowiu. Tak mam. Świętowałem, świętowałem i się doczekałem. Ciało odmówiło posłuszeństwa. Nagle. W samą zresztą porę. Bo dziś akurat mogłem spędzić dzień w domu, choć na Myśliwieckiej „wigilia korporacyjna”.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze