Głos Niedźwiedzia
Coraz dokładniej dobieram piosenki do grania w radiu przed świętami. Zestaw mi się zawęża, bo są takie utwory, które grane wszędzie indziej, źle brzmią na antenie. Albo tak mi się wydaje. Niby to tylko dwa, trzy tygodnie, ale ile można? Słuchacze są jak zwykle podzieleni. Jedni piszą: grać! grać! grać! Inni – nie grać, bo się przejadło.