Głos Niedźwiedzia

Święta dokładnie za miesiąc. Jakoś zupełnie tego nie czuję. Tak, to pewnie moja podróż na Antypody trochę mnie „wytrąciła”. Gwiazdki i choinki widać na razie tylko w galeriach handlowych. Trzeba będzie pomyśleć o prezentach. Dawniej wystarczało mydło Fa. Nasza poczta już ma chyba okres przedświąteczny. Przesyłka wysłana z Myśliwieckiej w środę, dotarła do Łodzi… w następną środę. Tyle czasu leciały kartki pocztowe wysłane z Hobart do Warszawy.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się