Głos Niedźwiedzia
Za karę wysłało mnie dziś na szkolenie BHP. Raczej ostatni raz, bo to działa aż 6 lat. A za 6 lat, to ja? Rano taxi na Miedzianą, bo tam było spotkanie. Miałem jechać 20 minut, jechałem 35. A przecież nie padał deszcz! Tęsknię do wakacji, bo wtedy jeździ się łatwiej w moim mieście. Było nas czworo na szkoleniu. Pani Chemiczna, Pan Od Koparko Dźwigów i dwie osoby z Myśliwieckiej. Od razu pomyślałem, że to będzie „zawracanie głowy”. I było...
Komentarze