Opowiem Wam, dlaczego Jan Borkowski gigantem radia był…

Piszę te kilka zdań o dokonaniach zmarłego tydzień temu Pana Janku, bo za życia robił dużo dobrego, ale o tym nie mówił. Skutecznie ukrywał swoje emocje, choć radio to nie był dla Niego biznes tylko sprawa bardzo osobista; był chory na radio, a dokładnie na Trójkę.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze