Blues Corner 125

Znów Chris Rea na tapecie. Pomyślicie, że mam jakąś obsesję, a ja po prostu nie mogę wyjść z podziwu dla człowieka, jego pasji i umiejętności przełożenia tej pasji na prawdziwą, żywą muzykę. O tym, jak bardzo naturalne i prawdziwe jest szaleństwo twórcze Chrisa mogłem przekonać się w ubiegłą niedzielę. Spędziłem z artystą prawie godzinę, gawędząc o albumie Blue Guitars (Edel).

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się