Głos Niedźwiedzia
Pisze lubilat! 24 marka... Dlatego mnie jest Marek. Co za dzień! Nie lubię świętowania dnia urodzin. Takie trochę zawracanie głowy. Wszyscy starają się być mili i serdeczni. Zawsze myślę, że tak trochę na pokaz. Najchętniej bym się dziś wcale nie 'wyświetlał'. Na dodatek od rana była w Warszawie jedna z wielu dziś zadymek śnieżnych.
Komentarze