"/>

Bon ton w RNL

"y a d'la joie", chciałoby się zakrzyknąć albo chociaż zanucić wraz z Charlesem Trenetem. Przyszła odwilż i - choć uwielbiam śnieg - to ta odwilż mnie cieszy. Zresztą dziś w Bon tonie bawiłam się ze Słuchaczami w muzyczne skojarzenia. I, sądząc po ich reakcjach, była to zabawa przyjemna zarówno dla nich, jak i dla mnie. Bo w tym sezonie karnawał przyszedł wcześniej.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się