Poświątecznie i masakrycznie

Jakimś cudem udało mi się wyrwać na kilka dni beztroskiego wypoczynku w górach. To świetna okazja by w drodze i w hotelu posłuchać innych niż na co dzień rozgłośni. Zwłaszcza, że nie cierpię telewizji w hotelowym pokoju.
Przynajmniej do tej pory nie cierpiałem. Ale...

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze