Z płonącym koktajlem Mołotowa w ręku
Miało być o nauce senseja, który zachęcał, aby pozwolić sobie na komfort, by cios przeciwnika osiągnął cel. Przepraszamy za usterki. No właśnie, będzie coś o usterkach. Zaczęło się od późnego telefonu, który odebrała żona...