Świat według njusrumu...

Mówić głupoty jest rzeczą ludzką. Ale bredzić z mównicy sejmowej to umiejętność wybranych. Posłanka Krystyna Pawłowicz wiele razy dała się poznać jako pisowska retoryczna żyleta. W sprawie związków partnerskich postanowiła się jednak doszlifować. Wyszło na to, że ostrzenie języka stępia umysł.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się
   

Komentarze