Prawie jak w kinie...

Christian Bale skończył 50 lat. Zawsze był dla mnie jednym z najważniejszych aktorów mojego pokolenia. Od czasu, gdy jako młoda dziewczyna zobaczyłam go w Imperium słońca Stevena Spielberga. W tej wyjątkowej wizji wojennego świata widzianego oczami dziecka. Dorobek Bale’a z całą pewnością jest wybitny i nie przypominam sobie żadnej jego roli, która byłaby słaba.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się