Szlak mnie trafił
Zostałem delikatnie wypchany z domu celem uskutecznienia wycieczki. Oznajmiono mi, że to samo zdrowie i jeszcze będę dziękował. Po to zdrowie jechaliśmy na szczęście tylko niecałe 20 kilometrów, wzdłuż zdradliwej rzeki Potomak, przepływającej przez stolicę USA. Jestem twórcą przestrogi: nie kąp się rodaku w zdradliwym Potomaku.