Wypieki

Co ja robię w piątek o 2:30 nad ranem w opustoszałym centrum handlowym Tysons Corner pod Waszyngtonem? Odbieram córkę z premiery “Zmierzchu cz. 4 - przed świtem”. Czyli wszystko się zgadza. Przynajmniej czasowo. Wcześniej, bardzo wcześniej była ooooogromna kolejka panienek w niezwykle oszczędnie skrojonych mini spódniczkach, botkach, czarnych sweterkach, włosach upiętych do góry i wielobarwnych aparacikach do prostowania zębów, za które biedni rodzice bulą w bólach tysiące dolarów.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się