Kurze i kran na górze

To był mój plan na dzień dzisiejszy. Niezwykle ambitny w dobie nieróbstwa i koronowirusowego lenistwa. Starcie kurzu ze wszystkich mebli i naprawa cieknącej umywalki na pierwszym piętrze. Kurze poszły mi niezwykle gładko natomiast przy umywalce mocno się wkurzyłem.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się