Wychodzenie z pandemii

Nareszcie w sklepach bez maseczek. Dwa Pfizery, dwie Moderny czy jeden Johnson and Johnson (niby jeden a dwa) i nie musimy się dusić . Dla tych, co nie wierzą w szczepionki mam krótką odpowiedź: dobór naturalny. Pewne gatunki nie przetrwają. To zależy od percepcji i podatności na teorie spiskowe. Oczywiście niektórzy chcieliby nosić maseczki do końca świata.

Aby w pełni korzystać z serwisu Radionewsletter.pl musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta w serwisie wypełnij formularz rejestracyjny.

Zaloguj się