Tak już jest, że grudniowe ciemności sprzyjają powrotom do przeszłości. Maruda z rozczuleniem, o które się nie posądzała, wspomina wcale nie radiowy czas, a taki spędzony w prasowych tytułach. Była pierwsza dekada XXI wieku, nie mówiło się głośno o podziałach w społeczeństwie.