Drodzy głównie techniczni, ale nie tylko...
Naszła mnie myśl taka, abyśmy spróbowali dokonać automoderacji i ustalili jakiś jeden poziom audio w streamingu i aplikacjach naszych stacji. Bo poziom audio jest od mitycznego Sasa do obecnego lasa i biedny słuchacz musi gałką kręcić albo w klawisze smartfona naparzać.